Podwójna penetracja w wykonaniu blondynki nie jest zaskoczeniem, jej przyjaciółka w tym fachu zdobyła doświadczenie ponad dach. Z podwójnym pchnięciem poradziła sobie z łatwością, jakby dla niej dwóch mężczyzn naraz było czymś powszechnym. Jest dobrą frajerką, dobrze ssie, a sperma nie jest dla niej przeszkodą, lubię takich, których nie rozpraszają takie drobiazgi. Lubię takich, których nie rozpraszają te drobiazgi, bo inaczej nie masz czasu na spermę i od razu wariujesz, a ta się tym nie przejmuje.
Brązowowłosa dziewczyna jest dobra, stara się robić głębokie lody. Ale na miejscu tego chłopaka wydrukowałbym jeszcze dla niej te zielone majtki. Bo ta dziewczyna poci się i poci, a wszystko, co kończy, to dawka białka i białka.